Czy warto zatrudniać Homestagera?

Homestager, homestaging dla wielu osób to nowe, dziwnie brzmiące słowa. Nie każdy wie, co się za nimi kryje. Jednakże, gdy przyjrzeć się im bliżej, okazuje się, że stanowią one istotną dziedzinę w branży nieruchomości, która może mieć ogromny wpływ na proces sprzedaży domu. Postaram się tutaj wyjaśnić, o co chodzi.

Na początek trochę historii ? – czyli poznajcie twórczynię Home Stagingu

Twórczynią Home Stagingu jest Amerykanka Barb Schwarz, która edukuje pośredników w obrocie nieruchomościami, Home Stagerów i społeczeństwo w zakresie Home Stagingu od wczesnych lat 70-tych.

Barb Schwarz wkroczyła do świata nieruchomości jako agentka w Bellevue w stanie Waszyngton na początku 1972 roku.

Szybko dostrzegła i zrozumiała potrzebę sprzedawców w zakresie przygotowania swoich domów do sprzedaży.

Jej zaangażowanie w teatrze zainspirowało ją do stworzenia nowego pomysłu – tworzenia i aranżowania „scen” w domach, aby potencjalni kupujący mogli jak najlepiej ocenić nieruchomość.

Tak wpadła na swoje koncepcje i nazwała to Home Staging.

Jej misją jest pomoc w tworzeniu lepszego świata poprzez lepsze środowisko domowe, dzięki magii Home Stagingu.*

Czym obecnie zajmuje się HS (Home Staging)?

Homestager to profesjonalista zajmujący się przygotowywaniem nieruchomości do sprzedaży poprzez przekształcanie jej wyglądu i atmosfery, aby przyciągnąć potencjalnych kupców. To osoba, która doskonale rozumie psychologię klientów i wie, jak elementy wystroju wnętrz, aranżacja przestrzeni oraz wybór kolorów mogą wpłynąć na postrzeganie domu przez potencjalnych nabywców.

Homestaging z kolei, to proces przekształcania nieruchomości za pomocą różnych technik dekoracyjnych i projektowych, aby sprawić, żeby prezentowała się ona jak najlepiej na rynku nieruchomości. Może to obejmować zmiany w układzie pomieszczeń, malowanie ścian, dodawanie nowych mebli, czy poprawę ogólnego wyglądu nieruchomości.

Dlaczego to jest istotne? Odpowiedź jest prosta – atrakcyjnie wyglądająca nieruchomość ma większe szanse na przyciągnięcie uwagi potencjalnych kupców, co może skrócić czas sprzedaży i zwiększyć jej wartość rynkową. Warto więc zrozumieć, że homestaging to nie tylko nowy trend, ale również skuteczna strategia marketingowa, która może przynieść korzyści zarówno sprzedawcom, jak i kupującym na rynku nieruchomości.

Sam HS to narzędzie marketingowe, czyli grupa działań mających na celu przyspieszenie transakcji sprzedaży i najmu oraz zwiększenie zysku z tej transakcji.

Dane pochodzące z badania na rynku amerykańskim wskazują skuteczność HS w skróceniu czasu sprzedaży przeciętnie o 40%, a także w zwiększeniu realnej wartości nieruchomości. Średnio oferowana cena sprzedaży rośnie przeciętnie o 10%. W Polsce dane nie są jeszcze zbierane.

Krótko mówiąc, homestagerzy tak przygotowują nieruchomości, aby sprzedały się szybciej i drożej.

Przykład z życia, jak zatrudnienie homestagera, pomogło zwiększyć wartość nieruchomości

Pan X odziedziczył mieszkanie po zmarłej babci. Była ona sympatyczną, ciepłą, pobożną osobą. Jej mieszkanie pełne jest bibelotów, koców, kolorowych dywanów, starych mebli, do których miała sentyment, bo kupowała je 30 lat temu z mężem. Nie miała pieniędzy ani ochoty na remont różowej łazienki. Widzisz w wyobraźni to mieszkanie? ? Chciałbyś w nim zamieszkać? Jest na sprzedaż. Cena nawet niezła ?

Dobra rada – nie wystawiajmy takiego mieszkania na portale ogłoszeniowe, potencjalny kupujący będzie szukał w nim wad i próbował zbić cenę, a tego nie chcemy.

Sprzedając samochód, wykonujemy detailing auta, prawda? To, czemu nie zastosować tego samego zabiegu, tylko że dla domu lub mieszkania?

Przygotowując powyższe mieszkanie do prezentacji na rynku nieruchomości, homestager przygotowuje wytyczne i koncepcję zmian. Stworzy plan metamorfozy mieszkania.

Najpierw zastanowi się i zbada rynek, dobierze grupę docelową, określi jaką cenę możesz uzyskać i jaki budżet warto zainwestować w zmiany.

Zakres usług homestagera – czyli jak wygląda jego praca?

Home staging to proces, który dla niektórych może być bardzo męczący, zwłaszcza jeśli przeprowadza go samodzielnie. Lepiej w takim wypadku zdecydować się na przygotowanie mieszkania do sprzedaży przez homestagera.

Jak więc przebiega ten proces i co wchodzi w zakres prac homestagera?

Pierwszą czynnością najczęściej jest decllutering (fajne, nowe słowo), czyli odgracanie. Homestager usuwa przedmioty zniszczone, ledwo żywe rośliny, wszelkie płyny i kosmetyki z łazienki (!) itp. Zaraz potem depersonalizacja, polegająca na usunięciu rzeczy bardzo osobistych, czyli rodzinnych zdjęć, krzyży, obrazów religijnych oraz światopoglądowych.

Drugi etap to zapoznanie się ze stanem faktycznym. Tutaj zapadną decyzję czy wszystkie meble zostaną usunięte, czy może część z nich jest w dobrym stanie i mogą zostać wykorzystane w trakcie metamorfozy mieszkania. Może wśród babcinych mebli są jakieś perełki? Designerskie fotele i regały są mile widziane. Mebli nie może być zbyt dużo. Musimy uzyskać wrażenie przestronności pomieszczeń.

Trzeci etap to zalecenia co do remontu. Jakich napraw należy koniecznie dokonać. Luźne gniazdka, cieknąca spłuczka, brak drzwiczek w szafce, tego potencjalny klient nie może zobaczyć, bo będzie chciał obniżyć cenę. W oparciu o posiadany na metamorfozę budżet homestager może zaproponować wykonanie odświeżenia mieszkania (pomalowania) lub remont. Ponieważ homestager zwykle nie jest budowlańcem, prace remontowe będą zlecone firmie zewnętrznej. Warto zatrudnić firmę sprzątającą, która gruntownie wyczyści mieszkanie po remoncie.

Ostatni etap home stagingu to korzystne rozmieszczenie mebli, dodanie tekstyliów i dekoracji oraz stylizacja mieszkania do sesji zdjęciowej. Bez dobrych zdjęć ani rusz. To one będą przyciągać wzrok kupujących i wzbudzać w nich emocje.

Ufff, zmęczyłam się… Ile to pracy?! Ile decyzji?

Czy warto zatrudnić homestagera? Jeśli chcesz oszczędzić czas to odpowiedź jest tylko jednak – TAK 🙂

Chcesz spróbować samodzielnie ogarnąć temat i przygotować mieszkanie do sprzedaży?

Świetny pomysł.

Na początek:

• Znajdź portale wnętrzarskie, inspiracje, dobierz pasujące do siebie kolory.
• Poszukaj sklepów wnętrzarskich – sprawdź, czy przedmioty, które Ci się podobają są w ogóle dostępne w sklepach
• Sprawdź ceny! – licz dokładnie, nie przestrzel budżetu. Wydatki muszą się zgadzać i muszą się zwrócić w cenie!
• Weź duże auto i jedź na zakupy, pamiętaj poduszki błękitne, nie granatowe, bo będzie zbyt ciemno w sypialni. Wazon wysoki i pękaty. Tylko 4 sklepy i gotowe.

Szybciej będzie zrobić zakupy w internecie? Tak, racja. To gdzie ten pękaty wazon jest dostępny w rozsądnej cenie? Spokojnie za godzinkę znajdziesz go w odmętach internetu ?Sprawdź wysokość, mały będzie źle wyglądał na zdjęciach. Skąd to wiem? Z doświadczenia.

Ok, zakupy zrobione. Teraz 2-3 godzinki rozkładania, wieszania obrazów i zasłon. Ładnie zaściel łóżko, tak jak w hotelu 5* będzie najładniej.

Pomóż fotografowi, przesuń fotel lekko w lewo, zdjęcie będzie ładniejsze. Sesja 3 godziny i gotowe.

Teraz już tylko portale ogłoszeniowe z nieruchomościami.

Jeżeli jednak nie masz czasu, siły i ochoty na to wszystko, zatrudnij Homestagerów.

Działając w branży mamy swoje bazy wiedzy, sklepów, kontaktów do fachowców.

Przygotowanie wszystkich etapów zajmie nam mniej czasu niż Tobie ?

Dodatkowo zdejmiemy z Ciebie stres związany z podejmowaniem bezsensownych dla Ciebie decyzji o odcieniu poduszek i długości zasłon?

Powierz swoje mieszkanie profesjonalistom. Na bieżąco będziemy informować Cię o postępach prac.

Warto zainwestować w doradztwo Homestagera, czyli metamorfozę mieszkania i zwiększyć swój zysk ze sprzedaży mieszkania.

Źródło:
* https://www.barbschwarz.com/